Dwaj byli oficerowie Centralnego Biura Antykorupcyjnego mieli spędzić rok w więzieniu za udział w ”aferze gruntowej”. W wyniku interwencji prezydenta uda im się jednak uniknąć odsiadki. Andrzej Duda ułaskawił agentów tak, jak wcześniej Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik już niedługo mogą zasiąść w Parlamencie Europejskim. Jarosław Kaczyński oficjalnie potwierdził, że popiera kandydatury na europosłów polityków Prawa i Sprawiedliwości skazanych prawomocnym wyrokiem sądu. - To są dobrzy kandydaci - stwierdził prezes PiS.
Mariusz Kamiński wyszedł z przesłuchania komisji ds. wyborów kopertowych. Szef MSWiA opuścił salę po pytaniu Dariusza Jońskiego dotyczącego jego stanu podczas spotkania w willi premiera Mateusza Morawieckiego. - Jest pan świnią - powiedział Mariusz Kamiński. Zapowiedział podjęcie dalszych kroków wobec przewodniczącego komisji.
Donald Tusk podjął decyzję w sprawie Mariusza Kamińskiego. O kroku podjętym przez premiera poinformował Michał Szczerba. Na otwarciu poniedziałkowego posiedzenia ds. afery wizowej poinformowano, iż były szef MSWiA został zwolniony z obowiązku zachowania tajemnicy informacji niejawnych.
Mariusz Kamiński nie stawił się o godzinie 10:00 na przesłuchaniu przed komisją śledczą ds. afery wizowej. Były szef MSWiA pojawił się w tym czasie w prokuraturze, gdzie usłyszał zarzuty. - Powiedziałem pani prokurator, że wezwanie mnie tu w charakterze podejrzanego odbieram jako represję polityczną - poinformował Kamiński. Po godzinie 12:00 podobne zarzuty usłyszał także Maciej Wąsik.
Sejmowa komisja śledcza ds. afery wizowej zaplanowała na czwartek przesłuchanie Mariusza Kamińskiego. Były szef MSWiA ma w tym samym czasie stawić się jednak w prokuraturze. Michał Szczerba nie wyklucza, że oba przesłuchania odbędą się jednego dnia.
Były poseł PiS Mariusz Kamiński, podczas zwołanej przez siebie konferencji prasowej, poinformował, że wraz z Maciejem Wąsikiem w najbliższy czwartek mają się stawić w prokuraturze. Chodzi o sytuację, kiedy po prawomocnym wyroku skazującym polityków na dwa lata więzienia, ci weszli do Sejmu i uczestniczyli w głosowaniach.
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik próbowali szturmem dostać się do Sejmu. Doszło do przepychanek ze strażnikami. Ekspert ds. bezpieczeństwa nie ma wątpliwości - każdy musi słuchać Straży Marszałkowskiej, nikt nie jest ponad prawem. Wobec polityków mogą zostać wyciągnięte konsekwencje prawne. Sprawie przyjrzy się też marszałek Sejmu Szymon Hołownia.